Chciałam zrobić coś , czego nie robiłam wcześniej, bo nie wystarczało na to sił i czasu.
Dzisiaj po prawie 6 latach, jestem zadowolona ze zmian, które zaszły w moim życiu. Powoli- krok po kroku pokonywałam dłuższe dystanse i tak jest do dzisiaj.
Dziwny, duży rozrzut: przyroda, kwiaty, historia i trekkig, itd., itp.- moja nowa linia życia, jakże inna od poprzedniej, w której nie było miejsca na wypoczynek, bo zawsze było coś do zrobienia.
Ciągle jest coś do zrobienia, ale w innym wymiarze.
Nie podróżuję bezustannie. Blog nie jest chronologicznym ciągiem zdarzeń lecz raczej zbiorem, służącym do wyrażania różnych myśli.
Wakacje 2012 r. - BIH czyli kraj z bałkańskiego tygla.
Droga wiedzie głębokimi kanionami rzek,
na których powstały małe elektrownie
poprzez ciekawe miejscowości jak np:
Jajce - kandydat na listę UNESCO.
Cmentarz muzułmański w Jajcach, powstały po czystkach etnicznych w czasie wojny domowej 1993-95 r.
Chatka muzułmańska w Jajcach
Meczet Esme Sultanija- Jajce
Rzeka Pliva wpada do rzeki Vrbas pięknym 20 metrowym wodospadem, jednym z 12 najpiękniejszych na świecie- jeszcze raz Jajce.
Wielkie Jezioro Pliwskie
Zabytkowe młyny wodne na Plivie
Po drodze mijamy-
Sarajewo , miasto wielu wyznań, położone na wzgórzach.
Z Mostu Łacińskiego widoczny meczet z minaretem
Z Mostu Łacińskiego widoczny meczet z minaretem
Przed jednym z sarajewskich meczetów-Gazi Husrev-bega .
bazar na sarajewskiej starówce
Opuszczamy Sarajewo, kierujemy się na południe, w kierunku gór, w kierunku Parku Narodowego Sutjeska - do Tientiste.
Przejeżdżamy przez pola minowe, na których pracują saperzy.
Widoczne czerwone tablice z napisem Miny
W zaminowanym terenie saperzy wyznaczyli scieżki, którymi się poruszają.
Okolice Sarajewa są do tej pory zaminowane.
cdn.
a my podróżujemy dzięki Tobie! i z Tobą!
OdpowiedzUsuńOj Ostra, jak zawsze jesteś bardzo miła- wsiadaj i zamykaj drzwi pojazdu. Czeka nas długa, męcząca podróż i potrzebujemy sił, aby ją odbyć. Odpoczniemy jak wrócimy. Posprzątasz na górze jak wrócisz.
UsuńSłuchaj-My- to znaczy kto? Poza Tobą i mną nie widzę tu nikogo?
Pozdrawiam Cię serdecznie
a na raknrollu na zwrotnik raka zapraszają..
UsuńBoli mnie dzisiaj głowa i ciężko myślę- na zwrotnik raka to znaczy konkretnie gdzie i po co ?
UsuńZnalazłam- dodałam. Dzięki. Jedziesz?
Usuńnie znam szczegółów - obawiam się, że nie ta kondycja...:(
UsuńJa też tak myślę, ale ktoś chętny z pewnością się znajdzie.
UsuńPiękne widoki i na pewno piękne wrażenia przywiozłaś z wakacji.
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, Zofijanno, że poprzedni dowód tożsamości z wpisem "wół" stracił ważność i wyrobiłaś sobie nowy, dzięki któremu mogłaś ruszyć w świat ;)) Nie samą pracą człowiek żyje i tak trzymaj :)
Pozdrawiam ciepło
Świetny komentarz i określenie 'Wół'. Biedny Wół zaprzężony do złotej karety- praca i kariera. Super jest to Twoje określenie.
UsuńTakich Wołów Roboczych nie brakuje. Dzięki, uśmiałam się serdecznie.
Zauroczylam sie tymi zdjeciami, a potem i zadumalam. Ta wojna byla tak blisko i tak niedawno, a tak bardzo ja wypieralismy i wypieramy. I chyba nie tylko ja.
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia.
Wiele jest pozostałości po tej wojnie w tym pięknym kraju. Postaram się to pokazać w dalszej części.
UsuńTrzeba to pokazywać- daje to do myślenia.
Co się stało, że ludzie żyjący zgodnie obok siebie zaplatali się w nią, pozwolili się omamić?
Była tak blisko i tak niedawno, a Europa nie zrobiła nic, aby temu zapobiec.
Nie jestem sobie w stanie wyobrazic satysfakcjonujacej odpowiedzi na dwa ostatnie zdania. Tak sie zlozylo, ze wpod koniec lat 90tych poznalam kilku uchodzcow z Czarnogory na kursie francuskiego, nie w Polsce. Ale nie rozmawialismy, za slabo znalismy jezyk. A szkoda.
UsuńSzkoda. Niełatwo nam zrozumieć zawiłości bałkańskiego konfliktu. Pogubić się można.
UsuńKażda ze stron dokonywała czystek i mordów- niezrozumiały koszmar.
Rany nie są jeszcze zagojone.
W zależności od miejsca , w którym się przebywa można wyczuć dozę antypatii, skierowaną do nas. Może za Kosowo ?
Pamiętam swoją wycieczkę do Chorwacji sprzed lat. Piękne krajobrazy, ale co krok natykaliśmy się na kikuty spalonych domostw, pozostałość po niedawnej wojnie. Tak to smutne XX w., środek Europy i nie udało się zapobiec rozlewowi krwi.
OdpowiedzUsuńSą i w BiH. Straszą dziurami okien i wprawiają w zadumę- kto był ich właścicielem i co się z nim stało? Smutne.
UsuńZwiedzając ten kraj, chodząc po górach nie sposób zapomnieć o tej wojnie- ze zdziwienia kręcimy głową - przecież to totalna głupota, niszcząca wszystko co napotka po drodze.
Usuń