Jestem- wyzdrowiałam. Choroba ustąpiła. Wygląda na to, że był to wirus, który zaatakował najsłabszą część ciała.
Nie spotkałam się z podobnymi objawami- dziwna choroba.. ciągle czuję, że jeszcze nie doszłam do siebie. Nie miałam nawet siły przeczytać Waszych postów.
Ostatnio wszystko szybko się dzieje- wiosna szaleje w swojej zmienności, kwiaty w momencie przekwitają- piękny kolor- nieprawdaż ?
W powietrze uwalnia się zapach młodych liści
i kwitnących magnolii- tych najzwyklejszych - białych, których kwiaty zdobiły moje włosy podczas mojego ślubu.
Nie chcę ciągle gromadzić nowości kolekcjonerskich- zaczyna mnie to męczyć- żal patrzeć, jak marnieją, kiedy nie mogę zająć się nimi z powodu złego samopoczucia, dlatego
Stare gatunki, rodzaje, odmiany i formy roślin w zupełności mi wystarczą -
nie bawi mnie ogrodowy kierat, czuję się nim zmęczona,
lubię patrzeć, jak kwitną.
Miło, kiedy kwitnie miłek czy
jagodowiec,
ale coraz częściej wolę oglądać rośliny w naturze, jak zmoczone deszczem, najzwyklejsze - zawilce żółte
lub miesięcznice trwałe w rezerwacie Chwaniów -
rzadkie już na stanowiskach naturalnych w lasach bukowych.
Rośliny wymagają pielęgnacji, a ja chcę już odpocząć:
postawić stolik pośród wiekowych, stołowych lip drobnolistnych i w doborowym towarzystwie, w spokoju zjeść obiad czy podwieczorek,
przystanąć przy przydrożnej kapliczce,
zostać zaskoczoną purpurą liści buków w górskim dendrarium,
burzą z piorunami na Diablaku - Królowej Niepogód, czyli Babiej Górze.
Osiągam wtedy bardzo dobre wyniki w biegach z przeszkodami.
Niestety zapowiadają burze na nadchodzącą majówkę.
Pomimo wszystko może uda się nam wypoczynek pod gołym niebem. Na tej stronie można znaleźć kilka ciekawych wątków, dotyczących używania środków chemicznych, o różnym spektrum działania.
Udanego wypoczynku podczas długiego majowego leniuchowania. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.
Odpoczywajmy. Pa
Zagadka:
Co za rośliny kwitną na łąkach- zdjęcie z kieratem ?
Podpowiedź.